środa, 9 lutego 2011

Tyle słów...

      Jest tyle słów, które chciałbym Ci powiedzieć…Wypieścić palca drżącego opuszkiem na skórze…wyszeptać do ucha. Słów …ułożonych nieprzespaną nocą w bukiety zdań. Zasuszonych w listach nie wysłanych. Słów, których nigdy nie wypowiem …nie wyśpiewam…nie napiszę,  gdyż spadają  na dno duszy jak z drzew  jesiennych rdzawe liście, by odpocząć w ciszy.


26 komentarzy:

  1. To bylo takie... takie... że ach...

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekoladko ...pięknie dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pisz Norbercie pisz,uwalniaj słowa!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chybaś się zakochał :) .... bo mi zdarzało się pisać poetycko, właśnie w takim stanie ducha ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jacek mnie ubiegł, miałam napisać to samo:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapomniałam napisać, że.....śniłeś mi się dzisiaj chłopie!!!! Pamiętam tylko, ze gdzieś daleko, daleko musieliśmy razem wędrować!:))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaskółeczko ...dziękuję:))...postaram się:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jacku …. Ach …chciałoby się zakochać…serca poczuć słodkie drżenie…może jutro, pojutrze zaśpiewa swoją pieśń….a tym czasem to wypływają ze mnie tęsknoty, pragnienia i odrobina wspomnień. A co do pisania…czasami wychodzi ze mnie taki mały poeta :)

    OdpowiedzUsuń
  9. LOVE …No to ja już wiem, czemu taki sponiewierany się dziś obudziłem:) to pewnie wina tych sennych, dalekich wędrówek ;P…a tak poważnie…sen ze mną to zapewne podchodzi pod koszmar :D …pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wręcz przeciwnie, było szalenie relaksująco....wakacje, polna droga i jakiś cel, którego zupełnie nie pamiętam, ale oboje cieszyliśmy się , że tam zmierzamy:)

    P.S zakochałeś się????:DDDD

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudnie... odkrywam Cię na nowo...
    hmmmm...

    OdpowiedzUsuń
  12. :) ... Norbert ... trochę Ci zazdroszczę tego spaceru ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. LOVE ...to dobrze, że miły, a kto wie. może się spełni:D
    Ps. Nie jestem zakochany ...jeszcze ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Jacku ...Ty mi nie zazdrość :))...tylko zaproś Izę to swojego snu, a nóż przyjmie zaproszenie ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mogę tego zrobić z dwóch powodów .... pierwszy to taki, ze nawet jeżeli mi się coś śni to i tak nic nie pamiętam ...... a drugi: Lidka na bank by mi po łbie dała ;)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Jacku ...o, to smutne, że nie pamiętasz snów...co do drugiego...myślę, że Lidka po łbie by nie biła, jeśli już to kijem po grzbiecie ;P... a taki masaż czasem wskazany;P

    OdpowiedzUsuń
  17. Hahahahahah. Jacek! rozwiązania są dwa: po pierwsze nie musisz się przyznać, no chyba, że będziesz gadał przez sen to się samo wyda, po drugie możemy być na spacerze w trójkę:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Iza ..... yyy .... w trójkę powiadasz? ..... no brzmi to bardzo interesująco ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Iza ...mam nadzieję, ze myślisz o zestawie Lidka, Ty i Jacek? :))

    OdpowiedzUsuń
  20. na spacer każdy zestaw jest dobry:)

    OdpowiedzUsuń
  21. LOVE ...fakt, każdy zestaw dobry :)...ale wiesz, ja nie chadzam z obcymi na rozdroża;P, babcia dobrze wychowała...nawet w snach ...bo czort jedyny wie co im w głowach siedzi;P...ale po kilku lampkach wina...tamy pękają...mury kruszeją:))tak więc jakby co, zabieraj alkohol ;)))i nie zapomnij o 2KC ;P

    OdpowiedzUsuń