Są na świecie ludzie, których słowa, muzyka, malarstwo, rysunek i ich każda inna forma artyzmu sprawia, że przystaję, zastanawiam się, czuję. Wiadomo, jedni budzą pozytywne emocje, inni te najgorsze. Jednych się kocha, drugich nienawidzi. Jednym się zazdrości, koło innych przechodzi obojętnie lub kręcąc głową. Jedni mają coś do powiedzenia…inni powielają…kalkują…tworzą, by tworzyć. Oczywiście, szanuję każdy przejaw artyzmu, każdą potrzebę wyrażania się… szanuję sztukę jaką by nie była, bo… jest sztuką. W kolejnej blogowej serii "Budzący emocje" będę prezentował twórców mi bliskich…twórców, których szanuję i podziwiam.
ElementDuszy
Jedną z osób, które będę chciał Wam przedstawić jest Krzysztof Schodowski. Kiedy kilka lat temu natknąłem się na jego prace…zamarłem. Wpadłem w emocjonalny wir. Jego dzieła przesiąknięte są sztormami i burzami uczuć…emocji kłębiących się w każdej kresce. Podziwiając je czułem, jak wracają do mnie wspomnienia minionych przeżyć, uczuć, tęsknoty, zagubienia, niespełnienia, walki z sobą samym, wali o odrobinę uwagi… miłości…o zrozumienie. Jego prace jakby ilustrowały po części mnie, jakbym czytał z nich siebie… czytał wiersze mojej duszy…jakbym wypłakał tuszem tło…wyrył cienkopisem swoje serce. Kończę tę paplaninę i zachęcam wszystkich do zapoznania się z jego twórczością, pragnąc jednocześnie podziękować Krzysiowi za zgodę na publikację jego prac.
![]() |
Ostatnia wiadomość © Krzysztof Schodowski |
![]() |
Poeta © Krzysztof Schodowski |
![]() |
Autoportret mentalny © Krzysztof Schodowski |
![]() |
Przemijanie © Krzysztof Schodowski |
![]() |
Spotkamy się po tamtej stronie © Krzysztof Schodowski Więcej prac Krzysia można zobaczyć tu : Digart Variart |