Kilka lat później Blu, którego „nielegalna” działalność zwracała uwagę niosąc ze sobą niezwykłe wartości artystyczne, rozpoczął swoją wędrówka po świecie. Jego prace są ściśle powiązane z obszarem w którym powstają, dotykają nas samych, naszej przeszłości, ważnych zdarzeń historycznych… podkreślając wyjątkowość danego miejsca. Jego animacje, w które musiał włożyć wiele wysiłku, bo powstają poklatkowo (co przy tak dużym rozmiarze pracy z pewnością jest niezwykle trudne) szczególnie przykuły moją uwagę.
Blu: Berlin, Germany, 2007 |
Blu: Sao Paulo, Brasil, 2007 |
Zapraszam również na stronę Blu
Więcej cenionych przeze mnie artystów można zobaczyć Tutaj
.
Uwielbiam BLU!!! ;DDD
OdpowiedzUsuńI tak trzymaj ;)
UsuńTe filmy,jestem w szoku...
OdpowiedzUsuńNie można się napatrzeć :)
UsuńBlue musi być tytanem pracy! wyobrażam sobie, ile wysiłku musiał włożyć, żeby powstała animacja wykonana tą techniką. niesamowite jak bardzo musi kochać swoją sztukę. ja bym wymiękła po pierwszym ujęciu ;-))
OdpowiedzUsuńBardzo pracowity i wszędobylski artysta. Ponoć MUTO zajęło mu sześć miesięcy:) Zapewne kocha to, co robi...chociażby dlatego, że nie bierze za to wynagrodzenia :) Pełen szacunek dla Blu :)
Usuń